Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

KULTURA

Powstaje film o biskupie

poniedziałek, 15 maja 2017 16:48 / Autor: Dariusz Skrzyniarz
Powstaje film o biskupie
Powstaje film o biskupie
Dariusz Skrzyniarz
Dariusz Skrzyniarz

Pierwszy klaps padł na planie filmu o Biskupie Kieleckim Czesławie Kaczmarku. To duchowny, który na początku lat 50. aresztowany został pod zarzutem szpiegostwa na rzecz USA i Stolicy Apostolskiej, a następnie brutalnie przesłuchiwany. Jak mówi autor scenariusza biskup Kaczmarek jest jednym z największych męczenników czasów komunizmu, o którym dziś niewiele wiemy.

Wizyta funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, przeciągający się pobyt w areszcie, a potem długie i wyniszczające przesłuchanie. Tak w kilku prostych słowach możemy streścić to, co spotkało biskupa Kaczmarka i co zobaczymy na ekranie.

Filmowa opowieść będzie oparta o wypowiedzi ks. prof. Jana Śledzianowskiego, prof. Jana Żaryna i historyków z Instytutu Pamięci Narodowej i Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Sławomir Mazur, który jest odpowiedzialny za scenariusz mówi, że produkcja będzie mieszanką filmu dokumentalnego i fabularnego. - Chcemy pewne elementy tej historii zobrazować, pokazać jak mogły wyglądać. Stąd zdecydowaliśmy się na fabularyzację pewnych wątków. Problem polega na tym, że tak naprawdę nie wiemy w jaki sposób przesłuchania i czas w więzieniu przebiegały – mówi Sławomir Mazur. - Robimy ten film dla ludzi młodych. Chcielibyśmy by trafił on na lekcje historii, religii, do młodzieży, która nie ma zielonego pojęcia o tym kim był ksiądz biskup Kaczmarek – dodaje.

W roli głównej zobaczymy Zdzisława Reczyńskiego, aktora Teatru Lalki i Aktora „Kubuś”. - Z tego co się dowiedziałem, biskup Kaczmarek nie był fizycznie torturowany. Skupiono się głównie na głodzeniu, na pozbawianiu snu, na takim terrorze psychicznym. Oczywiście głodzenie spowodowało utratę piętnastu zębów. Złamano biskupa po 1,5 roku tych tortur – mówi aktor Zdzisław Reczyński.

Po drugiej stronie opowieści stanie Marcin Brykczyński. Aktor wciela się w postać Józefa Światły, wysokiego funkcjonariusza bezpieki i oprawcy duchownego z Kielc. - To osoba, która dość poważnie się zasłużyła, to nie był byle ubek, lecz człowiek zajmujący poważne funkcje w aparacie bezpieczeństwa. Włożył wiele wysiłku w walkę z Kościołem i narodem polskim – mówi Marcin Brykczyński.

Według dyrektora Wzgórza Zamkowego Rafała Nowaka film będzie cenną lekcją historii, ponieważ ukaże prawdę o realiach komunizmu i losach ludzi, którzy wpadli w sidła zbrodniczego systemu. - Z biskupa Kaczmarka zrobiono zbrodniarza, osądzono go, zrobiono z tego wszystkiego spektakl. Oczywiście czemuś to wszystko służyło. Natomiast naszą rolą jest pokazać to, jak było naprawdę. By fikcja i propaganda nie mieszały się z realnymi wydarzeniami – mówi Rafał Nowak.

Pierwszy klaps na planie filmu padł w siedzibie Wyższego Seminarium Duchownego. Za dwa tygodnie ekipa ma kręcić sceny przesłuchań, które mają być największym wyzwaniem. Film przygotowywany jest z okazji 80. rocznicy wyboru księdza Czesława Kaczmarka na Biskupa Kieleckiego. Przypada ona w przyszłym roku.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO