Młodzi Anglicy oddali hołd ofiarom zamachów terrorystycznych

- To jest bardzo ważny gest dla nas. Terroryzm nie może być tolerowany w żadnym zakątku świata. Wszyscy jesteśmy w tym trudnym momencie razem, wspieramy się i wspólnie walczymy z przemocom - mówił kapitan „Wyspiarzy” James Ward-Prowse.

- Obywatele prawie całego świata są w tej chwili bardzo mocno zjednoczeni przeciwko terroryzmowi. To jest swego rodzaju trzecia wojna światowa, która obecnie rozwinęła się do ogromnych, niespodziewanych rozmiarów. To piękny gest piłkarzy, którzy przyszli tutaj razem z nami kielczanami oddać hołd ofiarom zamachów. Pochodzimy z innych krajów, mówimy innymi językami, ale w obliczu takich wydarzeń musimy być razem - przekonywał prezydent Wojciech Lubawski.