MIASTO
Jest decyzja dotycząca emisji obligacji komunalnych


Kieleccy radni zgodzili się na emisję obligacji komunalnych o wartości 45,5 mln złotych. Pozyskane w ten sposób pieniądze pozwolą na spłatę bieżących zobowiązań miasta. Decyzja zapadła podczas dzisiejszej (czwartek 23 października) nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta.
W trakcie głosowania nad projektem uchwały dotyczącym emisji obligacji za opowiedziało się 12 radnych, przeciw było 9, a jeden wstrzymał się od głosu.
– Odetchnęłam z ogromną ulgą, ponieważ to kluczowa decyzja radnych, która pozwala nam po pierwsze przygotować się do podpisania umowy na ważne dla Kielc inwestycje o wartości 190 milionów złotych ze środków dedykowanych naszemu miastu. Druga decyzja dotyczy emisji obligacji zaplanowanych jeszcze w ubiegłym roku, kiedy projektowaliśmy budżet na 2025 rok. Dzięki temu uda nam się spłacić zaplanowane na ten rok raty kredytu i zapewnić środki na bieżące funkcjonowanie miasta – mówiła tuż po głosowaniu prezydent Kielc Agata Wojda.
Przeciwko emisji obligacji konsekwentnie głosowali wszyscy przedstawiciele klubu Prawa i Sprawiedliwości.
– Nie popieraliśmy tego rozwiązania już na etapie planowania tegorocznego budżetu i nie poparliśmy również dziś. Miasto Kielce pozyskało w tym roku ponad 150 milionów złotych dodatkowych dochodów i w naszej ocenie emisja obligacji nie jest potrzebna. To nie jest tylko nasza opinia – wynika to wprost z dokumentów finansowych miasta. Jednocześnie podczas dzisiejszej sesji, pomimo zapowiedzi szeregu nowych inwestycji, pani prezydent zdjęła z wydatków inwestycyjnych ponad 200 milionów złotych w perspektywie najbliższych trzech lat. Dlatego głosowaliśmy przeciw – powiedział radny Marcin Stępniewski, szef klubu PiS.
Emisję obligacji wsparli radni klubu Perspektywy. Jego przewodniczący, Maciej Bursztein, podkreślał, że była to konsekwencja wcześniejszego głosowania w sprawie tegorocznego budżetu Kielc.
– Kolokwialnie mówiąc, koszty są jak paznokcie, trzeba je ciąć cały czas. Wzrost kosztów życia dotyczy nie tylko przeciętnego Kowalskiego czy każdego przedsiębiorcy, ale również funkcjonowania miasta. Od wielu lat oczekuję nie tylko od pani prezydent Agaty Wojdy, ale mówiłem o tym także w poprzedniej kadencji, że miasto musi optymalizować sytuację finansową, zwiększając przychody w sposób kreatywny. Wskazywałem konkretne mechanizmy i rozwiązania, podobnie jak inni radni. Dzisiaj zagłosowaliśmy „za”, ale mocno zaakcentowaliśmy jako klub Perspektywy, że nie możemy dłużej tolerować takiej sytuacji. Rozumiemy zalety stosowania mechanizmu rolowania długu, jednak naszym zdaniem nie może być tak, że jedyną koncepcją na funkcjonowanie miasta są instrumenty dłużne, ciągłe zadłużanie i odkładanie spłaty na lata, w których ani my, ani pani prezydent, ani jej administracja nie będą już urzędować. Nie można w nieskończoność odkładać problemu – musi powstać konkretna strategia, i to dziś mocno podkreśliliśmy – dodał radny.
Zadowolona z wyniku głosowania była również radna Katarzyna Czech-Dominguez z Koalicji Obywatelskiej.
– Mamy twardą opozycję i liczyliśmy się z tym, że każda próba ratowania finansów miasta spotka się z głosowaniem przeciwnym. Nie było to więc zaskoczenie. Cieszy mnie jednak, że udało się przegłosować tę uchwałę i że będą środki na spłatę miejskiego zadłużenia w tym roku – powiedziała radna.
Jedynym radnym, który wstrzymał się od głosu, był niezrzeszony Maciej Jakubczyk.
– Mówiłem, że nie będę popierał nieustannego zadłużania. Jednak sytuacja wygląda tak, że aktualnie pracownicy miejskich spółek i urzędu miasta nie dostaliby pensji. To pewnego rodzaju szantaż, który nie może być stosowany w nieskończoność. Myślę, że dyskusja o zadłużeniu została tylko odroczona, bo niebawem czeka nas planowanie nowego budżetu, w którym przewidziano kolejną emisję obligacji – na kwotę 80–90 milionów złotych. Z rozmowy ze skarbniczką wynika, że dług miasta zbliża się już do 100 milionów złotych. Jeśli nie przerwiemy tej spirali, Kielce będą zmierzać w bardzo niebezpiecznym kierunku – ostrzegł radny.
Podczas czwartkowych obrad radni zgodzili się również na wprowadzenie zmian w budżecie Kielc oraz w wieloletniej prognozie finansowej miasta. Decyzje te umożliwią realizację inwestycji o wartości 190 mln złotych z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w zakresie mobilności i bezpieczeństwa miasta.








