MIASTO
Zaginął kielczanin Konrad Kulczyński


Kieleccy policjanci prowadzą poszukiwania 40-letniego Konrada Kulczyńskiego, mieszkańca naszego miasta. Mężczyzna ostatni raz widziany był 11 sierpnia, około godziny 11, kiedy wyszedł ze swojego miejsca zamieszkania na osiedlu Ślichowice.
Jak przekazują najbliżsi mężczyźnie w poście opublikowanym na portalu społecznościowym, w dniu zaginięcia był on umówiony ze swoją mamą, która mieszka w miejscowości Michałów. Z niewyjaśnionych przyczyn do domu mamy nie dotarł.
Jednak pozostawał w kontakcie telefonicznym z partnerką do godziny 21, wysyłając kilka wiadomości o niepokojącej treści. Ostatnie logowanie telefonu miało miejsce we Frankfurcie nad Odrą po godzinie 21, po czym telefon został wyłączony i jest nieaktywny do dzisiaj.
– Każdy kto ma jakiekolwiek informacje na temat tego gdzie może przebywać mężczyzna, proszony jest o kontakt z Komisariatem Policji nr II w Kielcach. Można także dzwonić na numer alarmowy – mówi asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Konrad Kulczyński ma ok. 172 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma włosy w kolorze ciemny blond, niebieskie oczy, może mieć kilkutygodniowy zarost. W dniu zaginięcia ubrany był w niebieską koszulkę polo, krótkie brązowe spodenki, ciemnoszare buty sportowe, miał okulary przeciwsłoneczne i plecak trekkingowy czarno–czerwony z rzeczami na przebranie.
Przy sobie miał także dowód osobisty, paszport, telefony - Samsung A14, iPhone 15.
Fot. FB, rodzina zaginionego








