Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Marszałek województwa Renata Janik złożyła zawiadomienie do prokuratury

wtorek, 02 września 2025 13:42 / Autor: Aleksandra Rękas
Marszałek województwa Renata Janik złożyła zawiadomienie do prokuratury
Marszałek województwa Renata Janik złożyła zawiadomienie do prokuratury
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Dziś (2 września) do Prokuratury Rejonowej w Kielcach trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez posła Lucjana Pietrzczyka i radnego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Gerarda Pedrycza. Pismo złożyła marszałek województwa świętokrzyskiego Renata Janik.

Zawiadomienie dotyczy nieprawdziwych informacji, które wspomniani panowie mieli rozpowszechniać w związku z dotacją dla firmy EkoEnergia, w wysokości 4.5 miliona złotych, przyznaną w 2018 roku. O sprawie pisaliśmy między innymi TU i TU.

– Kłamstwa, które rozpowszechniają panowie dyskredytują marszałka województwa, cały zarząd i nasz region. Muszą one zostać przerwane. Przypomnijmy, że w 2024 roku, przed wyborami samorządowymi, zainicjowano „pseudoaferę”. Ponieważ to że podpisałam umowę dotyczącą projektu EkoEnergii, było wiadome już w 2022 roku. Pragnę podkreślić, że wspomnianą dotację przyznał Adam Jarubas, marszałek w zarządzie PO-PSL. To ten zarząd województwa opracował dokumentację konkursową i ocenił wniosek – zaznaczyła Renata Janik, marszałek województwa świętokrzyskiego.

Jak dodała marszałek, oceniając wniosek zarząd musiał wziąć pod uwagę możliwości finansowe beneficjenta.

– Niemniej jednak, pan Pietrzczyk i Pedrycz wzięli sobie za cel dyskredytowanie całego zarządu województwa świętokrzyskiego, zarzucając złe zabezpieczenie finansowe projektu zgłoszonego przez EkoEnergię. Mamy jednak ze sobą cały plik dokumentów, z których jednoznacznie wynika, że zabezpieczenie było prawidłowe – dodała Renata Janik.

Jak stwierdziła, w jej ocenie cała sprawa ma podłoże polityczne.

– EkoEnergia nigdy nie dostała informacji z Komisji Europejskiej, że ma zwracać dotację. A mówimy o firmie, która stworzyła kilkadziesiąt miejsc pracy, wywiązała się ze wskaźników, płaci milionowe podatki. Słowa, że „zięć pani Renaty Janik będzie musiał zwrócić dotację” są kłamliwe. A więc dziś składamy do prokuratury doniesienie, wraz z wszystkimi informacjami dotyczącymi tego, że zabezpieczenie projektu było prawidłowe. A Urząd Marszałkowskim z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej spotka się w sądzie i będzie walczyć na argumenty – podkreśla marszałek województwa.

Jak dodaje mecenas Sławomir Gierada, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, informacje zawarte w zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa, w sposób oczywisty wskazuje, że sprawa związana jest z budowaniem politycznego kapitału.

- Dwóch osób: Pana Gerarda Pedrycza i Lucjana Pietrzczyka. W mojej ocenie nic im to nie da, a wyborcy doskonale widzą jak wykorzystywane są fundusze unijne w naszym regionie. Dobrze by było by więcej firm takich jak EkoEnergia korzystało ze środków unijnych. Takie przedsiębiorstwa zatrudniają pracowników, płacą duże podatki. A panowie Pedrycz i Pietrzczyk swoją energię mogliby spożytkować na inną aktywność, tak by mieszkańcy mieli z nich korzyść. Zamiast tego w sposób ordynarny i wulgarny atakują marszałek województwa – mówi Gierada.

Przypomnijmy, że Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wzywa Urząd Marszałkowski do zwrotu 4,5 mln złotych dotacji dla firmy Eko Energia, której prezesem jest zięć marszałek województwa. Urząd nie zgadza się z tymi zarzutami.

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO