Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Ostrożnie ze sztuczną inteligencją…

poniedziałek, 15 września 2025 12:34 / Autor: Aleksandra Rękas
Ostrożnie ze sztuczną inteligencją…
Ostrożnie ze sztuczną inteligencją…
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Kusi ekspresowym dostępem do wielu informacji, bez konieczności przeglądania dziesiątek stron internetowych. Sztuczna inteligencja, choć znacząco ułatwia nam życie, może nieść ze sobą wiele zagrożeń. Jakich? Spytaliśmy prawnika.

Jak zauważa Agnieszka Lasota-Kita, korzystanie ze sztucznej inteligencji staje się coraz powszechniejsze. Prawie jak… wiadomości mailowe.

– Trzeba korzystać z niej ostrożnie. Dostępne są nie tylko najpopularniejsze chat-y, ale i wiele innych programów, także w serwisach streamingowych. Jednak osoby, które na własny użytek sięgają po sztuczną inteligencję, zazwyczaj korzystają z modeli językowych – stwierdza prawnik.

A programów i modeli językowych jest naprawdę wiele. Jeden z najbardziej popularnych to ChatGPT.

– Każdy z modeli językowych jest inny. Robiłam doświadczenie ze studentami, wprowadzając do różnych programów ten sam wejściowy tekst. I zdarzało się, że nawet korzystając z tego samego narzędzia, każdy z nas otrzymał inną odpowiedź, także pod względem stylistyki i liczy znaków. A wynikało to z tego, że już wcześniej chat „wiedział” co nieco o nas: jakim językiem się posługujemy, jakie pytania zadajemy. Później dostosowywał się do nas, tak byśmy byli jak najbardziej usatysfakcjonowani – mówi.

Kłopoty mogą pojawić się, gdy wspomagamy się  tego typu narzędziami na przykład pisząc pracę dyplomową.

– Możemy poprosić chat o pomoc powiedzmy jeśli chodzi o pomysł na spis treści, czy nazwy rozdziałów. Jednak podkreślam: pomysły, a nie gotowy tekst. Musimy pamiętać, że chat nie ma prac autorskich, te przysługują jedynie człowiekowi. A przecież nie możemy być pewni źródeł z jakich korzysta. Zazwyczaj na stronie danego narzędzia znajdziemy informację, że chat może popełniać błędy i należy zweryfikować otrzymane informacje. Zalecam robić to w dwóch źródłach – podkreśla Lasota-Kita.

Bo bywa, że sztuczna inteligencja może bazować na przykład na istniejących wyrokach sądowych, czy… wymyślonych przepisach.

– Chat może nam pomóc w takich kwestiach jak interpunkcja, prawidłowe formułowanie zdań pod kątem językowym. Jednak co bardzo istotne, takie narzędzia nie biorą odpowiedzialności za to, co do nich wprowadzamy. Dlatego ważne jest by nie wrzucać tam danych osobowych. A dane osobowe to nie tylko imię i nazwisko, ale choćby adres IP czy każda informacja która umożliwi identyfikację człowieka. Bywa tak, że wprowadzimy takie dane do chata i nie sprzeciwiamy się temu by mógł on trenować na naszych informacjach według swojego algorytmy. A to jak on został napisany wie prawdopodobnie jedynie twórca i firma nim zarządzająca – wyjaśnia.

A – jak dodaje – wiele osób posiłkuje się chatem by na przykład spytać o swój stan zdrowia. I tak, przedstawiając wyniki badań sztucznej inteligencji, może się okazać że za kilka dni „zaleją” nas reklamy przydatnych medykamentów.

- Sztuczna inteligencja może być niezwykle przydatna. Jednak korzystajmy z niej pamiętając o ochronie danych osobowych i informacji poufnych. A także o tym, że te narzędzia mogą najzwyczajniej halucynować, zmyślać a nawet manipulować. Warto też sprawdzić, czy dostępny jest regulamin i polityka prywatności. Nie każde narzędzie jest bezpieczne. Przez jakiś czas funkcjonowało pewno narzędzie z Azji, co do którego nie mieliśmy żadnych informacji o przepływie danych. Prezes Urzędu Ochrony Danych wydał rekomendację to by z niego nie korzystać. Pamiętajmy: jeśli coś jest za darmo, to walutą jesteśmy my – kwituje Agnieszka Lasota-Kita.

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO