Bez goli w pierwszym sparingu Korony

Początek spotkania prowadzony był w szybkim tempie ze wskazaniem na drużynę z Rumunii. W drugiej połowie lepiej prezentowała się Korona. Podopieczni Gino Lettieriego nie wykorzystali dwóch dogodnych sytuacji do strzelenia gola. W 48. minucie Nika Kaczarawa strzałem z bliskiej odległości trafił w bramkarza, natomiast 10. minut przed końcem rzutu karnego nie wykorzystał Jacek Kiełb. Rywale bramkę na wagę zwycięstwa mogli strzelić w jednej z ostatnich akcji meczu, ale w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybił Djibril Diaw.

Korona kolejny sparing rozegra w piątek. Rywalem podopiecznych Gino Lettieriego będzie ósmy zespół rumuńskiej ekstraklasy - CSMS Jassy.

Korona Kielce  - Sepsi OSK Sfantu Gheorghe 0:0

Korona (I połowa): Hamrol - Kosakiewicz, Dejmek, Dziubek, Kallaste - Jukić, Żubrowski, Najdenov, Cvijanović, Długosz - Kapidzić

(II połowa): Alomerović - Rymaniak, Dejmek (77' Dziubek), Diaw, Miś - Cebula, Petrak, Możdżeń, Kiełb, Aankour - Kaczarawa.

PRZEBIEG MECZU ZA TWITTEREM KORONY:

4': Groźna akcja Sepsi. Prawa strona przedarł się Kuku, ale stracił piłkę tuż przed bramkarzem. 

7': Bardzo mocno z dystansu uderzył Najdenov, ale jego strzał został zablokowany.

9': KAPITALNY rajd Długosza lewą stroną! Wywalczony rzut rożny!

11': Ależ kontra Rumunów po naszym rzucie rożnym! W sytuacji sam na sam był Kuku, ale świetnie broni Hamrol!

12': Pierwsze minuty rozgrywane są w szaleńczym tempie! Niedokładne podanie Żubrowskiego do Jukicia spowodowało groźną stratę. Prostopadła piłka do Fulopa, który myli się bardzo niewiele. Mieliśmy sporo szczęścia!

13': Próba z dystansu Najdenova, ale bramkarz nie miał z tym strzałem żadnego problemu.

25': Tempo meczu nieco spadło. Gra toczy się w środku pola, a oba zespoły od kilku minut nie stworzyły zagrożenia pod bramką przeciwnika

27': Gdyby to przeszło! Podane od Kapidzica w kierunku Kallaste, który był już pod samą bramkę. Gdyby nie obrońca z Sepsi... Ależ to przeciął...

30': Znowu przycisnął zespół Sepsi, ale dobrze się bronimy.

33': Dejmek w ostatniej chwili uratował nas od straty gola. Rumuni przeprowadzili bardzo dobrą akcję prawym skrzydłem.

40': Wreszcie przejęliśmy inicjatywę. Na razie jednak nie skutkowało to dobrymi okazjami do zdobycia bramki.

HT: Koniec pierwszej połowy. Do przerwy remisujemy z Sepsi OSK 0-0.

48': To powinno być 1:0! Kaczarawa z najbliższej odległości trafił w bramkarza! Ależ niewiele brakowało!

51': Groźnie z dystansu Aankour, ale piłka przeleciała obok bramki!

58': Ryzykowna interwencja Diawa. Sędzia mógł mu pokazać żółtą kartkę, ale Senegalczykowi się upiekło.

68': Rzut wolny dla Sepsi został zablokowany przez naszych obrońców, a dobitka przeleciała baaaadzo daleko od bramki.

70': Kapitalny odbiór Aankoura w polu karnym przeciwnika. Od razu zdecydował się na strzał z ostrego kąta, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.

76': Znowu przechwyt Nabila. Chciał szybko dograć piłkę do napastnika, ale przeczytali to obrońcy Sepsi.

78': Cebula faulowany w polu karnym!!! Mamy jedenastkę!

79': Aj.... Jacek Kiełb się pomylił! Po rzucie karnym przenosi piłkę nad bramką... Nadal 0:0...

82': Dwa stałe fragmenty dla Sepsi na szczęście bez konsekwencji bramkowych.

87': Podanie Możdzenia do Aankoura. Znowu kapitalne zachowanie Marokańczyka. Mamy rzut wolny!

88': Niestety Cebula z rzutu wolnego uderza wysoko nad bramką.

90': Bardzo groźny strzał Cebuli z dystansu! Broni jednak bramkarz!

90+2': Bardzo groźna kontra Sepsi! Dobrze, że z linii bramkowej piłkę wybił @Pape_D_Diaw! Ależ mieliśmy szczęście w końcówce!

FT: Koniec meczu!  Korona Kielce - Sepsi OSK 0:0.