Golański odchodzi z Korony!

Paweł Golański w ostatnim sezonie był piłkarzem z największym stażem w Koronie. Do kieleckiego klubu trafił w 2005 roku z ŁKS-u Łódź. Niemal z miejsca stał się mocnym punktem zespołu. Jego dobra gra poskutkowała powołaniem do reprezentacji Polski, a następnie transferem do Steauy Bukareszt, w barwach której zadebiutował w rozgrywkach Ligii Mistrzów. Po trzech latach zagranicznych wojaży "Golo" wrócił do Kielc. Początkowo  obrońca nie mógł odzyskać formy, dlatego został wypożyczony do ŁKS-u. Po krótkim rozbracie z Żółto-czerwonymi Golański w Koronie znowu zaczął grać jak z nut. 

Kapitan Korony nie tylko dawal dużo drużynie na boisku, ale również w szatni. To na jego barkach w ostatnich meczach kończącego się sezonu spoczywało mobilizowanie drużyny. Golański podczas 9-letniej przygody z Koroną wystąpił w 182 meczach i strzelił 12 bramek.

Decyzja kapitana Żółto-czerwonych zapewne jest pokłosiem decyzji radnych, którzy nie przyznali  podczas ostatniej sesji klubowi kwoty 2,8 mln zł, która umożliwiłaby  pokrycie bieżących wydatków i zapewnienie pewnego bytu do końca roku. Dalsze kroki zarządu Korony poznamy na początku przyszłego tygodnia.