SPORT
Industria osłabiona. Tomasz Gębala nie zagra z Magdeburgiem
 
                             
                            Talant Dujshebaev potwierdził, że szef kieleckiej obrony nie będzie mógł pomóc zespołowi w najbliższym meczu z obrońcą tytułu Ligi Mistrzów.
Wiele wskazuje na to, że Gębali odnowił się uraz, który nękał go na początku tego roku. Były reprezentant Polski opuścił ostatnie półfinałowe spotkanie Orlen Superligi z Chrobrym Głogów z uwagi na kontuzję łydki, a za tym mają pójść kolejne niezwykle istotne starcia.
„Kielecki olbrzym” wypadnie na pewno z najbliższej konfrontacji z Magdeburgiem. Zagrożone mogą być również batalie w Final4 Pucharu Polski. – Szkoda Tomka, bardzo chcieliśmy, żeby nam pomógł. Kontuzje są kontuzjami, patrzymy do przodu – uciął trener kielczan.
Kirgiz wróci więc najprawdopodobniej do schematu z Michałem Olejniczakiem jako istotną postacią bloku defensywnego. Odpowiedzi na wszelkie pytania zaczną spływać od godz. 18:45. Wtedy początek środowej konfrontacji Industrii z Magdeburgiem.
 
            ![[Oceny redakcji] Obrona na plus, podobnie jak za późne zmiany](/media/k2/items/cache/38e8472d99ff3aa4d1343edb949ebf68_L.jpg) 
             
             
             
             
             
            ![[Wideo] Tak Korona strzelała w Pruszkowie. Tak komentowaliśmy jej gole](/media/k2/items/cache/b7557617d7709ec43a03ccc6c209a968_L.jpg) 
             
            
 
						




 
	