Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kordas: Z tego meczu można było wyciągnąć więcej

środa, 11 listopada 2020 21:34 / Autor: Damian Wysocki
Kordas: Z tego meczu można było wyciągnąć więcej
fot. Grzegorz Ksel
Kordas: Z tego meczu można było wyciągnąć więcej
fot. Grzegorz Ksel
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Przyjechaliśmy tu, żeby powalczyć o zwycięstwo. ŁKS jest dobrym zespołem, ale mogliśmy pokusić się o więcej – powiedział Piotr Basiuk, środkowy pomocnik Korony Kielce po przegranej w Łodzi.

W starciu tegorocznych spadkowiczów z ekstraklasy ŁKS wygrał 2:0. Podopieczni Wojciecha Stawowego mieli zdecydowanie więcej z gry. Po ładnych akcjach wypracowali kilka dogodnych sytuacji, ale gole zdobyli po indywidualnych błędach „żółto-czerwonych”.

– Szkoda tak łatwo straconych bramek. Łodzianie długo rozgrywali piłkę. Nam brakowało trochę pomysłu na to, jak ich podejść pressingiem – oceniał Piotr Basiuk.

Podopieczni Macieja Bartoszka kilka razy odgryźli się rywalom. Często starali się atakować lewą stroną. 

– Z tego meczu można było wyciągnąć nieco więcej. Mieliśmy swoje szanse. Rywale przycisnęli na początku, jednak z każdą minutą nasza gra wyglądała coraz lepiej. Do straty drugiej bramki to my przeważaliśmy, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać i dlatego czujemy niedosyt. ŁKS operował piłką na wysokim poziomie. Bez wątpienia są poukładaną drużyną. Teraz możemy skupić się na następnym spotkaniu – wyjaśniał Kornel Kordas, lewy obrońca „żółto-czerwonych”.

ŁKS pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w lidze, przesunął się również na pierwsze miejsce w tabeli Fortuna I Ligi. Korona jest jedenasta, a w najbliższą sobotę na Suzuki Arenie podejmie Sandecję Nowy Sącz (godz. 18).

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO