Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona dalej w grze. Wygrała trzeci raz z rzędu w domu. Zdecydował błąd bramkarza

sobota, 04 marca 2023 19:21 / Autor: Damian Wysocki
Korona dalej w grze. Wygrała trzeci raz z rzędu w domu. Zdecydował błąd bramkarza
Korona dalej w grze. Wygrała trzeci raz z rzędu w domu. Zdecydował błąd bramkarza
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Korona Kielce podniosła się po klęsce w Grodzisku Wielkopolskim. W sobotę, w domowym meczu 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy, pokonała Wisłę Płock 1:0. W 67. minucie gola zdobył Piotr Malarczyk, który wykorzystał duży błąd bramkarza gości. Dla „żółto-czerwonych” to trzecie z rzędu zwycięstwo na Suzuki Arenie.

Trener Kamil Kuzera przeprowadził dwie, zapowiadane zmiany. Do bramki kosztem Marceliego Zapytowskiego wrócił Konrad Forenc. Po pauzie za żółte kartki miejsce w środku pola zajął Kyryło Petrow.

Korona stworzyła groźną sytuację w dziewiątej minucie. W polu karnym Nono okiwał Filipa Lesniaka, a następnie idealnie obsłużył podaniem Jewgienija Szykawkę. Białorusin uderzył z pierwszej piłki, ale nie zbyt mocno i w sam środek, co nie sprawiło problemów Krzysztofowi Kamińskiemu.

Korona grała wysoko ustawioną obroną. W 20. minucie goście mogli ją zaskoczyć. Dominik Furman długim podaniem uruchomił na skrzydle Rafała Wolskiego. Pomocnik błyskawicznie dośrodkował, ale dobrze z bramki wyszedł Konrad Forenc.

W kolejnych fragmentach „żółto-czerwoni” częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Goście byli bardziej wycofani, czekali na kontrataki. Gry nie ułatwiała też kilkuminutowa śnieżyca.

W 43. minucie mający więcej miejsca Ronaldo Deaconu dobrym dośrodkowaniem wypatrzył Jewgienija Szykawkę. Napastnik uderzył z głowy, ale dobrą interwencję zanotował bramkarz „Nafciarzy”.

Bezpośrednio po zmianie stron więcej z gry mieli goście. Płocczanie płynnie wymieniali futbolówkę. Korona odpowiedziała w 52. minucie. Jakub Łukowski wypatrzył przed polem karnym Ronaldo Deaconu. Rumun uderzył bez przyjęcia, ale nad poprzeczką.

Drużyny dalej miały problemy ze stwarzaniem sytuacji. W 67. minucie Korona objęła prowadzenie. Ronaldo Deaconu dośrodkował z rzutu rożnego. Fatalny błąd popełnił Krzysztof Kamiński. Piłka prześlizgnęła mu się po rękawicach i spadła pod nogami Piotra Malarczyka, który z najbliższej odległości wpakował ją do siatki.

Goście byli blisko wyrównania w 72. minucie. Rafał Wolski uderzył z dystansu. Konrad Forenc odbił piłkę pod nogi Piotra Tomasika. Lewy obrońca trafił w słupek.

W 85. minucie „żółto-czerwoni” mieli dobrą okazję do zamknięcia spotkania. Ronaldo Deaconu podał w pole karne do Godinho. Kanadyjczyk miał sporo miejsca i oddał strzał, ale górą był Krzysztof Kamiński.

W końcówce podpieczni Kamila Kuzery bronili głęboko, ale zachowali czyste konto i zainkasowali cenne trzy punkty w walce o utrzymanie. 

W przyszłą sobotę Korona zagra u siebie z Radomiakiem (godz. 15)

Korona Kielce – Wisła Płock 1:0 (0:0)

Bramki: Malarczyk 67’

Korona: Forenc – Zator, Malarczyk, Trojak, Briceag – Błanik (63’ Godinho), Petrow (81’ Szpakowski), Deaconu, Nono (63’ Takacz), Łukowski (74’ Kiełb) – Szykawka (80’ Kostorz)

Wisła: Kamiński –Sulek (67’ Vallo), Rzeźniczak Chrzanowski, Tomasik (83’ Pawlak) – Warchoł, Furman (78’ Lewandowski), Lesniak, Wolski, Szwoch (83’ Gono) – Kolar (67’ Drapiński)

Żółte kartki: Zator, Briceag – Tomasik

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO