Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona gra z Jagiellonią. Kovacević: z tej sytuacji możemy wyjść tylko jako drużyna

czwartek, 29 sierpnia 2019 21:01 / Autor: Damian Wysocki
Korona gra z Jagiellonią. Kovacević: z tej sytuacji możemy wyjść tylko jako drużyna
Korona gra z Jagiellonią. Kovacević: z tej sytuacji możemy wyjść tylko jako drużyna
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Korona Kielce w piątek postara się przełamać serię trzech kolejnych porażek w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Podopiecznych Gino Lettieriego czeka trudne zadanie, bo na Suzuki Arenę przyjeżdża zajmująca trzecie miejsce w tabeli Jagiellonia Białystok. 

Korona w ostatnich kolejkach rozczarowuje. Kielczanie w każdym kolejnym spotkaniu prezentowali coraz gorszą grę. W ostatnim starciu z Górnikiem Zabrze ulegli 0:3.

– Teraz musi być tylko lepiej. Nie ma innej możliwości. Cały czas pracujemy nad poprawą tej bardzo trudnej sytuacji. Chcemy z niej wyjść jak najszybciej, w piątek mamy pierwszą okazję – przekonuje Adnan Kovacević, kapitan kieleckiego zespołu.

– Wiemy, że kibice są rozczarowani. Mają do tego prawo. Ostatnio przyjechali na mecz z Górnikiem w bardzo dużej liczbie, a my zagraliśmy bardzo słabo. Możemy przegrać mecz, ale nigdy bez walki. Wiemy jaka jest sytuacja, ale z niej możemy wyjść tylko jako zespół  – uzupełnia środkowy obrońca z Bośni i Hercegowiny.

Jagiellonia nie jest najłatwiejszym rywalem do przełamania. Klub z Białegostoku po 6. kolejkach zajmuje 3. miejsce w tabeli, a sama gra drużyny prowadzonej przez Ireneusza Mamrota jest coraz lepsza. Ostatnio drużyna z Podlasia odniosła dwa domowe zwycięstwa  z Górnikiem Zabrze (3:1) i Wisłą Kraków (3:2). W tym drugim spotkaniu formą błysnął Jesus Imaz, który skompletował hatt-tricka. Hiszpan znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji i z sześcioma golami na koncie przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych w PKO Ekstraklasie.

– Odkąd jestem w Polsce, to Jagiellonia zawsze walczy o tytuł. Dodatkowo w ostatnich dwóch okienkach transferowych fajnie wzmocnili skład. Zarobili trochę pieniędzy, ale sporą część przeznaczyli na transfery. Ich mocną stroną jest wybieganie. Na pewno Jagiellonia będzie bardzo wymagającym rywalem – przekonuje Gino Lettieri, trener „żółto-czerwonych”.

Włoski szkoleniowiec zapowiedział kilka zmian w wyjściowym składzie w porównaniu z ostatnim starciem z Górnikiem. Do „11” powinni wskoczyć Milan Radin i Mateusz Spychała. Ten drugi najprawdopodobniej zajmie miejsce na prawej stronie obrony. Na lewą flankę przesunięty powinien został Michał Gardawski, a na ławce usiądzie Daniel Dziwniel. Być może od pierwszej minut swoją szansę otrzyma również Michał Żyro.

Piątkowy mecz Korona – Jagiellonia rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO