Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Suzuki Arena będzie twierdzą? Korona rozpoczyna mały maraton

piątek, 08 marca 2024 13:59 / Autor: Michał Gajos
Suzuki Arena będzie twierdzą? Korona rozpoczyna mały maraton
Fot. Łukasz Czerwiak
Suzuki Arena będzie twierdzą? Korona rozpoczyna mały maraton
Fot. Łukasz Czerwiak
Michał Gajos
Michał Gajos
Już w sobotę 9 marca Korona Kielce podejmie u siebie Cracovię w meczu 24. kolejki PKO Ekstraklasy. Dla kielczan będzie to pierwszy z trzech meczów na własnym stadionie w ciągu tygodnia.

– Jestem przekonany, że z tych trzech meczów możemy wyciągnąć dziewięć punktów, bo to jest sport – zapowiedział Kamila Kuzera. Pierwsze ze spotkań tego „małego maratonu” (następnie Koronę czekają starcia z Rakowem i Pogonią) przypada na mecz z krakowskimi „Pasami”. Podopieczni Jacka Zielińskiego zaczęli rundę wiosenną od mocnego uderzenia, miażdżąc przed własną publicznością Radomiaka Radom (6:0), jednak w dalszej części rozgrywek – podczas trzech potyczek – trafili tylko dwa razy do siatki i zdobyli taką samą liczbę punktów.

Po dwóch remisach z Zagłębiem Lubin oraz Piastem Gliwice krakowianie przegrali przy Kałuży z Wartą Poznań w stosunku 0:1. To więc ten sam scenariusz, którego wykonawcami byli przed tygodniem gracze Korony Kielce. Złocisto-Krwiści chcą zmazać plamę i spłacić kredyt zaufania, którym obdarzają ich kieleccy kibice. Przy Ściegiennego 8 znów spodziewają się frekwencji przekraczającej 10 tysięcy osób.

– Kibice nadal w nas wierzą i w to, że możemy odwrócić jeszcze nasze losy. Długo rozmawialiśmy w szatni, że nie możemy rozgrywać takich meczów (jak w Lubinie – przyp. red.). Nie mamy marginesu błędu. Wierzę w całą koroniarską społeczność. To będzie inna Korona, styl jest ważny, ale teraz liczą się tylko punkty – powiedział Miłosz Trojak.

Kapitan Korony wraca do kadry meczowej po przymusowej pauzie, wywołanej przez rozległą opuchliznę przy lewym oku (wynik zderzenia z Xavierem Dziekońskim w Białymstoku). W pierwszej jedenastce powinniśmy zobaczyć także Martina Remacle, który odpokutował karę za nadmiar żółtych kartek. Tego samego nie można za to powiedzieć o Dannym Trejo. Amerykanin zmaga się z problemami mięśniowymi dwugłowym uda.

To, w jakim składzie kielczanie zaprezentują się na tle Cracovii, wyjaśni się półtorej godziny przed pierwszym gwizdkiem arbitra. Ten wybrzmi z ust Tomasza Kwiatkowskiego o godz. 15:00. Co ciekawe, mecz 24. kolejki PKO Ekstraklasy będzie 32. w całej historii potyczek „Scyzoryków” i „Pasów” na najwyższym szczeblu rozgrywkowym – do tej pory 10 razy wygrywała Korona, 12-krotnie Cracovia, a także 9 batalii kończyło się podziałek punktów.  

Transmisja z tego starcia oczywiście na antenach naszego radia!

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO