Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Pomóż święta Rito…

piątek, 25 maja 2018 15:00 / Autor: Radio eM
Pomóż  święta Rito…
Pomóż  święta Rito…
Radio eM
Radio eM

Pomaga w sprawach trudnych i beznadziejnych. Ma oddanych wyznawców, którzy niezmiennie wierzą w Jej cudowną moc. We wtorek zebrali się oni na uroczystościach odpustowych ku czci świętej Rity w parafii pod wezwaniem świętego Antoniego z Padwy w Kielcach.

-  Droga świętej Rity była trudna, ale nie beznadziejna, bo pełna miłości i wierności małżeńskiej. Ważny etap swego życia związała z zakonem. Pamiętajmy, że nie beatyfikacje i kanonizacje czynią z ludzi świętych i błogosławionych, one tylko potwierdzają, że takimi byli. Świętymi czyni ich wierne życie duchem Ewangelii - mówił podczas homilii ksiądz biskup Jan Piotrowski, który podczas uroczystości poświęcił figury świętej Rity oraz świętego Antoniego.  Po Mszy wierni ucałowali relikwie świętej Rity.

Patronka ludzkich pragnień

- Święta Rita przeszła w swoim życiu wiele trudnych chwil. Urodziła się około 1380 roku we włoskiej miejscowości Cascia. Jej pragnieniem od najmłodszych lat było wstąpienie do klasztoru, jednak rodzice chcieli dla niej innej drogi. Córka wypełniła ich wolę i wyszła za mąż, urodziła dwóch synów, bliźniaków. Jej życie rodzinne było jednak bardzo trudne. Mąż, Paolo, dał się poznać jako wyjątkowy rozpustnik i hulaka. Rita cierpliwie to znosiła i prosiła Boga o jego nawrócenie. Po kilkunastu latach małżeństwa Paolo został zamordowany – opowiada  ksiądz Paweł Ścisłowicz z parafii świętego Antoniego z Padwy w Kielcach.

-  Rita przebaczyła oprawcom męża, jednak Jej synowie chcieli pomścić śmierć ojca. Późniejsza święta błagała Boga, by uczynił coś, żeby tak się nie stało. Stwórca zabrał więc do siebie również ich i w ten sposób Rita straciła całą rodzinę. W wieku 36 lat wstąpiła wreszcie do klasztoru, ale i tu nie miała łatwego życia. Pozostałe siostry, zazdroszcząc Jej wielkiej wiary i bliskości z Bogiem, nie były dla Niej miłe. Ich szykany znosiła z pokorą i wielką miłością do Boga. Przed śmiercią została obdarzona stygmatem:  na Jej czole pojawiła się rana po cierniu z korony Jezusowej. Dlatego też święta Rita związana jest także z nabożeństwem do Męki Pana Jezusa. Ona patronuje nam wszystkim, bo każdy, zarówno dziecko, jak i dorosły, może przeżywać trudności i problemy - dodaje ksiądz Ścisłowicz.

Wstawia się za wiernymi

Święta Rita jest drugą patronką parafii świętego Antoniego z Padwy, powołaną  w 2008 roku przez  świętej pamięci księdza biskupa Kazimierza Ryczana. Od tamtego czasu Jej kult w parafii  rozprzestrzenia się.  Co poniedziałek parafianie uczestniczą w specjalnych nabożeństwach.

- Rozpoczynają się one o godzinie 17.15. Grupa modlitewna Świętej Rity, która zawiązała się tutaj, prowadzi w te dni Koronkę ku Jej czci. Po tej modlitwie odbywa się główne nabożeństwo, na które składają się prośby i dziękczynienia. Wierni spisują je na karteczkach i zostawiają w koszyczku przy ołtarzu - informuje ksiądz Paweł Ścisłowicz.

Przykładów działania świętej Rity jest wiele, jeden z nich to uzdrowienie chorej na raka. - Na nabożeństwa przychodzą panie, które modliły się za swoją siostrę, chorą na bardzo złośliwy nowotwór. Ostatnie badania wykazały, że po chorobie nie ma śladu. One same twierdzą, że to cud, który zawdzięczają wstawiennictwu świętej Rity - mówi kapłan.

W nabożeństwach uczestniczy także pani Elżbieta (nazwisko do wiadomości redakcji). - Ja powierzam świętej Ricie swoje problemy i kłopoty. W mojej rodzinie wydarzyło się coś,  z czym długo nie mogłam sobie poradzić. Te nabożeństwa i modlitwa dały mi siłę i pokorę. Uwierzyłam, że muszę być cierpliwa, bo za wstawiennictwem świętej Rity Bóg wysłucha moich próśb. Tak też się stało - mówi parafianka.

Uroczystości odpustowe ku czci świętej Rity odbywają się 22 maja.

Iwona Gajewska-Wrona

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO