MIASTO
Konsultacje zamiast decyzji. Ograniczenie sprzedaży alkoholu jeszcze nie teraz


Podczas dzisiejszej (28 sierpnia) sesji Rady Miasta radni mieli zdecydować o wprowadzeniu w Kielcach nocnego ograniczenia sprzedaży alkoholu. Projekt został jednak zdjęty z porządku obrad. W jego miejsce pojawiła się natomiast propozycja przeprowadzenia konsultacji społecznych.
Jeszcze niedawno wydawało się, że uchwała bez problemu zyska poparcie większości rady. Choć wielu radnych wciąż popiera pomysł, pojawiły się jednak wątpliwości dotyczące trybu jej wprowadzenia.
– Pojawiły się głosy ze strony innych klubów, aby wcześniej przeprowadzić konsultacje społeczne. Nasz klub jest przekonany, że to ograniczenie jest zasadne, ale nie chcemy go wprowadzać „siłowo”. Dlatego zdjęliśmy projekt z porządku obrad i poprosiliśmy prezydent o ogłoszenie konsultacji – wyjaśnia Anna Mazur-Kałuża, radna klubu Perspektywy i jedna z inicjatorek uchwały.
W konsultacjach mają wziąć udział nie tylko mieszkańcy, ale także przedsiębiorcy, których zakaz bezpośrednio dotknie. Inicjatorzy uchwały dopuszczają również możliwość modyfikacji pierwotnych zapisów.
– Nie chcemy sztywno trzymać się przygotowanego projektu. Jesteśmy otwarci na dyskusję, np. o godzinach obowiązywania zakazu. Zobaczymy, co pokażą konsultacje. Podkreślam, że projekt popiera środowisko medyczne, a jednogłośnie pozytywną opinię wydała także gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych. Przypomnę też, że podobne ograniczenia wprowadziło już prawie 180 gmin w Polsce – dodaje radna.
Przypomnijmy, że propozycja klubu Perspektywy zakłada ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu od godziny 22 do 6. Uchwała miałaby dotyczyć głównie sklepów monopolowych i stacji benzynowych, natomiast nie obejmowałaby pubów, klubów, koncertów ani imprez masowych.








