REGION
Zamykają schronisko. Adoptuj psa
Z ostatnim dniem bieżącego roku swoją działalność zakończy schronisko działające w gminie Nowiny. Nowego domu szuka 80 psów, część z nich została już przygarnięta.
Udało nam się skontaktować z Marcinem Komorowiczem, właścicielem prywatnego schroniska. Tłumaczy, że decyzja o zamknięciu ośrodka jest owocem zmiany przepisów dotyczących prowadzenia takich punktów oraz sytuacji ekonomiczno-pracowniczej. Reguły wejdą w życie wraz z początkiem nowego roku.
– Warunki, którymi obecnie dysponujemy są zbyt skromne. Nie posiadamy na tyle pieniędzy, aby wykonać remont, który spełni wszystkie wymogi. Sama inwestycja byłaby i tak już bardzo kosztowna. Kolejną sprawą są problemy kadrowe. W tej dziedzinie też za parę tygodni obowiązywać będą inne zalecenia – zaznacza.
Od 1 stycznia we wszystkich schroniskach w naszym kraju zwierzęta mają mieć zapewnioną opiekę przez 24 godziny na dobę.
– Musiałbym obstawić trzy zmiany. W tym roku mieliśmy problem, aby znaleźć następcę pracownika, który nas opuścił. Jeżeli miałbym szukać kolejnych, to uważam, że po prostu jest to niemożliwe. Nie ma na tylu ludzi chętnych do pracy ze zwierzętami – dodaje Marcin Komorowicz.
W odpowiedzi na apel o zaopiekowanie się czworonogami już 15 zwierzaków ma nowy dach nad głową, a osiem osób zadeklarowało przygarnięcie pupila. Co z tymi psiakami, po które nikt się nie zgłosi?
– Odzew jest spory, więc nie wiem, ile zostanie u nas na koniec roku. Te, które nie zostaną adoptowane, zostaną przygarnięte przez schroniska, z którymi jestem dogadany. Zbliżają się też święta, robi się coraz zimniej, to taki moment, gdy ludzie częściej biorą psy niż je porzucają – uzupełnia właściciel.
Schronisko przy ulicy Przemysłowej 89 w Nowinach jest czynne codziennie od godziny 6 do 13. Każdy znajdujący się tam pies, którego można zaadoptować, przeszedł proces socjalizacji. Ponad to wszystki bez wyjątku są zaszczepione, odrobaczone oraz wysterylizowane lub wykastrowane. W sprawie adopcji należy dzwonić pod numery 577 505 553 lub 534 667 299.
POWIĄZANE
![[VIDEO] Rolnicy z regionu wciąż walczą o swój byt](/media/k2/items/cache/5b48b0788fc34c41b6c68e1b1e590c24_L.jpg)
