Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dramat Suzuki Korony Handball…

sobota, 22 maja 2021 17:19 / Autor: Damian Wysocki
Dramat Suzuki Korony Handball…
Dramat Suzuki Korony Handball…
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Awans Suzuki Korony Handball do PGNiG Superligi stanął pod olbrzymim znakiem zapytania. Kieleckie szczypiornistki przegrały mecz barażowy z Karkonoszami Jelenia Góra 29:30. Podopieczne Pawła Tetelewskiego bohaterkami spotkania zrobiły bramkarki rywalek.

W pierwszych akcjach po obu stronach widoczna była lekka nerwowość. Ekipy były czujne w obronie.  W 9. minucie Karkonosze wyszły na prowadzenie 6:4, jednak ta przewaga została błyskawicznie zredukowana po dwóch solowych, dynamicznych akcjach Wiktorii Gliwińskiej.

Środkowa rozgrywająca, która w ostatnich dniach leczyła uraz stawu skokowego, w tym okresie świetnie napędzała ataki kieleckiego zespołu. Jednak w ofensywie ciężar gry na swoje barki brała Marta Rosińska. W 25. minucie był remis po 14, a doświadczona szczypiornistka miała na koncie już siedem bramek. Niektóre z nich zdobyła po rzutach w trudnych sytuacjach.

W zespole z Jeleniej Góry w bramce dobrze spisywała się Marta Wierzbicka, która w pierwszej części zanotowała siedem odbić, przy dwóch Małgorzaty Hibner. Kielczanki dłużej grały też w osłabieniu. Pół minuty przed zejściem do szatni gola na 16:15 zdobyła Agnieszka Młynarska-Papaj. Tuż przed syreną wynik podwyższyła jeszcze Magdalena Kędzior, która skutecznie wykończyła kontratak.

Po zmianie stron kielczanki dobrze broniły, ale w ataku zawodziła je skuteczność. W pierwszych dziesięciu minutach zdobyły tylko jednego gola, po dobitce z rzutu karnego. Do tego trzy razy obiły poprzeczkę. W tym czasie siedem obron zanotowała wprowadzona Izabela Prudzienica. Na tablicy wyników był remis po 18.

Po kolejnych dwóch paradach doświadczonej bramkarki, ekipa z Jeleniej Góry prowadziła 20:18. Kielczanki miały gigantyczne problemy. 36-latka broniła niewiarygodnie. Impas strzelecki przerwała Wiktoria Gliwińska, ale kolejne fragmenty nie przyniosły poprawy w wykończeniu.

Na dziesięć minut przed końcem jeleniogórzanki prowadziły 24:21. Trener Paweł Tetelewski poprosił o czas. Kielczanki błyskawicznie wyrównały po golu Sandry Zimnickiej i dwóch Marty Rosińskiej.

Niestety, kielczanki w końcówce podejmowały złe wybory. Na trzy minuty przed końcem przegrywały 26:29. Po golach Natalii Jach i Marty Rosińskiej znowu złapały kontakt. Następnie obroniła Małgorzata Hibner. Trener Suzuki Korony Handball poprosił o czas… jego podopieczne głupio straciły piłki, a rywalki miały 40 sekund na rozegranie akcji. Kluczowego gola zdobyła… Sabina Kobzar.

W takiej sytuacji awans do PGNiG Superligi powinny wywalczyć Karkonosze. Ekipa z Jeleniej Góry nie złożyła jednak dokumentów licencyjnych na grę w elicie...

Suzuki Korona Handball – Karkonosze Jelenia Góra 29:30 (17:15)

Suzuki Korona: Hibner, Szplit – Kędzior 2, Jach 1, Rosińska 11, Młynarska-Papaj 1, Gliwińska 7, Czekala, Zimnicka 3, Skowrońska 2, Piwowarczyk

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO