Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Huśtawka nastrojów w Bełchatowie. Korona nadal niepewna

wtorek, 02 czerwca 2015 22:22 / Autor: Damian Wysocki
Huśtawka nastrojów w Bełchatowie. Korona nadal niepewna
Huśtawka nastrojów w Bełchatowie. Korona nadal niepewna
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Piłkarze Korony Kielce w niesamowitych okolicznościach zremisowali w Bełchatowie z miejscowym GKS-em 2:2. Kielczanie w 90 minucie stracili bramkę na 1:2, ale moment później Olivier Kapo wyrównał. Dzięki trafieniu Francuza, Korona wraca do Kielc z punktem, ale o utrzymanie będzie musiała walczyć w ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy.

 

Obie drużyny przed rozpoczęciem spotkania zdawały sobie sprawę z ciężaru gatunkowego dzisiejszego meczu. Dla gospodarzy każdy inny wynik niż ich zwycięstwo oznaczał pożegnanie z Ekstraklasą. 

Mecz rozpoczął się od spokojnego, wzajemnego wybadywania z obu stron. Pierwszy groźny strzał w 7. minucie oddał Arkadiusz Piech, ale jego próbę na rzut rożny sparował Vytautas Cerniauskas. Korona pierwszą niebezpieczną akcję przeprowadziła w 20. minucie spotkania i od razu przyniosła ona gola. Jacek Kiełb z prawej strony świetnie wbiegł w pole karne i  potężnie huknął z piekielnie trudnej pozycji czym otworzył wynik spotkania. W 35. minucie kolejną dobra interwencją popisał się bramkarz Korony, który w świetnym stylu obronił uderzeni z dystansu Kamila Poźniaka.

Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęła drużyna gospodarzy. Już w 47. minucie bełchatowianie doprowadzili do wyrównania. Bramkę po olbrzymim zamieszaniu w polu karnym strzelił Kamil Wacławczyk. Korona po przerwie nie potrafiła znaleźć sposobu na zagrożenie bramki strzeżonej przez Emiliana Zubasa. GKS natomiast szukał gola, który dałby mu nadzieję na pozostanie w Ekstraklasie. Podopieczni Kamila Kieresia dopięli swego w 91. minucie spotkania. Na prawym skrzydle  Andreja Prokić ośmieszył Serhii Pylypchuka po czym dośrodkował w pole karne, a tam Paweł Baranowski strzałem głową posłał piłkę do siatki. Kiedy wydawało się że mecz zakończy się zwycięstwem gospodarzy świetną akcję na lewym skrzydle przeprowadzi Pylypczuk. Ukrainiec idealnie dośrodkował do Oliviera Kapo, który rzutem na taśmę zapewnił Koronie cenny remis.

Taki wynik sprawił, że GKS Bełchatów pożegnał się z Ekstraklasą. Korona w tabeli zajmuję 13. miejsce i w ostatnie kolejce w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała będzie walczyła o upragnione utrzymanie. 

GKS Bełchatów – Korona Kielce 2:2 (0:1)

Bramki: Kiełb 20’ Kapo 93' – Wacławczyk 47’, Barnowski 91'

GKS: Zubas – Witasik (84’ Olszar), Baranowski, Flis, Mójta, Rachwał, Poźniak, Wroński, Wacławczyk (79’Komołow), Mak, Piech

Korona: Cerniauskas - Leandro, Malarczyk, Golański, Klemenz, Kiełb(87' Cebula), Jovanović, Fertovs, Kapo, Carlos (74’ Pylypchuk), Trytko (79’ Porcellis)

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO