Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Koj: Przychodzę pomóc Koronie wrócić tam, gdzie jej miejsce

wtorek, 29 czerwca 2021 11:35 / Autor: Damian Wysocki
Koj: Przychodzę pomóc Koronie wrócić tam, gdzie jej miejsce
fot. Maciej Urban (CKsport.pl)
Koj: Przychodzę pomóc Koronie wrócić tam, gdzie jej miejsce
fot. Maciej Urban (CKsport.pl)
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Wiem, że kibice mają nadzieję na ekstraklasę. Przychodzę pomóc Koronie wrócić tam, gdzie jej miejsce – mówi Michał Koj, nowy obrońca kieleckiego klub. 

27-letni stoper, mogący grać również na lewej obronie, spędził ostatnie cztery sezony w Górniku Zabrze. W poprzednich rozgrywkach zanotował 14 występów. Do tej pory rozegrał 111 spotkań na najwyższym szczeblu i strzelił dziewięć bramek. Po wygaśnięciu umowy z dotychczasowym pracodawcą, zdecydował się na zejście do Fortuna I Ligi.

– Podjąłem taką decyzję, bo Korona przestawiła mi jasny plan. Wszystko, co związane z awansem, zostało mi dokładnie wytłumaczone. Podjąłem wyzwanie i mam nadzieję, że razem zrealizujemy nasze cele – wyjaśnia Michał Koj.

Środkowy obrońca mógł liczyć na dłuższe, bo blisko sześciotygodniowe wakacje. Ostatnia kolejka PKO Ekstraklasy odbyła się w połowie maja.

– Odpocząłem, bo miałem trochę więcej przerwy. Najważniejsze, że nic nie boli – tłumaczy 27-latek.

– Pierwszy trening miał wprowadzający wymiar.  Nie zdążyłem jeszcze poznać wszystkich chłopaków. Na oceny przyjdzie czas – mówi nowy zawodnik „żółto-czerwonych”.

Michał Koj był jednym z kapitanów Górnika. W Koronie z miejsca stanie się jedną z ważniejszych postaci w szatni.

– Mam nadzieję, że razem z pozostałymi bardziej doświadczonymi zawodnikami damy radę wesprzeć młodych chłopaków, którzy również muszą dołożyć swoją cegiełkę do zrealizowania naszego celu – kwituje Michał Koj.  

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO