Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona musi uważać na „nową miotłę”

niedziela, 26 września 2021 16:13 / Autor: Damian Wysocki
Korona musi uważać na „nową miotłę”
Korona musi uważać na „nową miotłę”
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Korona Kielce straciła fotel lidera rozgrywek Fortuna I Ligi. Może go odzyskać w poniedziałek. Musi jednak wygrać na wyjeździe z przedostatnim Zagłębiem Sosnowiec.

„Żółto-czerwonych” o punkt wyprzedził Widzew Łódź, który w piątek pokonał u siebie Skrę Częstochowa 4:0. Podopieczni Dominika Nowaka mierzą w trzy „oczka”, aby w pełni zatrzeć plamę po ubiegłotygodniowej porażce z Sandecją Nowy Sącz na Suzuki Arenie. To częściowo już się udało. W środę pokonali Wisłę Płock i awansowali do 1/16 Fortuna Pucharu Polski.  

– Graliśmy dogrywkę, ale spotkania dzieli pięć dni. Na pewno będziemy gotowi w stu procentach pod względem fizycznym. W tym ostatnim meczu gra całej drużyny była zdecydowanie lepsza. Stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji przeciwko ekstraklasowemu rywalowi. Tonowałbym jednak emocje. Chcemy solidnie podejść do następnych spotkań. Gra ligowa różni się od pucharowej – wyjaśnia Łukasz Sierpina, lewy obrońca kieleckiego klubu.

Zagłębie zaliczyło słaby start. W dziewięciu meczach zdobyło sześć punktów i zajmuje przedostatnie miejsce. Za takie wyniki posadą zapłacił Kazimierz Moskal, którego zastąpił Artur Skowronek, który pozostał bez pracy od listopada poprzedniego roku, kiedy został zwolniony z Wisły Kraków. We wcześniejszym sezonie 39-letni szkoleniowiec wyprowadził „Białą Gwiazdę” ze strefy spadkowej, zatem ratowanie drużyn z opresji nie jest dla niego pierwszyzną. Sosnowiczanie w jego debiucie na ławce, w pucharowym starciu, rozgromili trzecioligowy Ruch Zdzieszowice 6:0.

– Gasimy pożar. To jest podstawowy cel. Ja lubię pracować wynikowo i zdobywać małe cele i iść potem po duże. Tym małym celem jest wydostanie się ze strefy spadkowej i na tym się teraz skupiamy, bo nic innego nie miałoby teraz sensu. Mamy plany, cieszę się z kontraktu, który tutaj podpisałem i wierzę w sukces, ale na razie naszym celem jest wydostanie się z tej czerwonej strefy przy tak trudnym terminarzu. Ten klub stać na coś większego – tłumaczy Artur Skowronek.

Nowak: Są w strefie spadkowej, ale ich potencjał jest zdecydowanie większy

W Fortuna I Lidze już nie raz przekonaliśmy się, że gra na wyjazdach jest bardzo trudna.

–  Zagłębie gra pod dużą presją. My odnieśliśmy fajne zwycięstwo nad Wisłą, ale to już jest za nami. Teraz rywal łatwo skóry nie sprzeda. Zmienił się trener. Po kontuzjach wracają ważni zawodnicy. Jesteśmy świadomą drużyną. Wiemy, że mecze na wyjazdach, nawet z tymi zespołami z dołu są ciężkie. Te drużyny walczą o każdy punkt, aby piąć się w górę tabeli. Dodatkowo mocniej mobilizują się, kiedy przyjeżdża lider – kwituje Łukasz Sierpina.

Poniedziałkowy mecz Zagłębie – Korona na Stadionie Ludowym w Sosnowcu rozpocznie się o godz. 18 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

fot. Grzegorz Ksel (CKsport.pl)

wypowiedź Artura Skowronka: zaglebie.sosnowiec.pl

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO