Największa strzelba na dłużej w Suzuki Koronie Handball

Popularna „Wandzia” jest wychowanką kieleckiego klubu. Poprzedni sezon spędziła na wypożyczeniu w superligowej Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Po powrocie z miejsca stała się kluczową zawodniczką Suzuki Korony Handball. W trwającym sezonie wystąpiła w pięciu z siedmiu meczów, w których zdobyła 36 bramek, co daje jej piąte miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych. Jej dorobek zapewne byłby większy, jednak opuściła dwa mecze z powodu urazu stawu skokowego.

– Prowadziłam dużo rozmów z trenerem i zarządem. Cieszę się, że mogę dalej grać w tym zespole. To jest czas, kiedy jeszcze nikt nie składa propozycji. Przekonała mnie wizja klubu, tego jak ma być w następnym sezonie. Mam nadzieję, że już w trwających rozgrywkach zaczniemy odnosić lepsze wyniki. Tutaj wiem, że mogę się ogrywać i trener na mnie stawia. Cały czas muszę się jednak rozwijać i łapać cenne doświadczenie – powiedziała Magda Więckowska, która była gościem poniedziałkowego „Całego Tego Sportu”.

– Z Magdą rozmawialiśmy już od dłuższego czasu, ale daliśmy jej chwilę czasu na zastanowienie. Chcemy wspólnie z nią budować silny zespół. Bardzo się cieszymy, że zostanie w Kielcach, bo myślimy też już o przyszłym sezonie i zaczęliśmy rozmowy od naszej największej armaty. Jej decyzja cieszy tym bardziej, że na polskim rynku nie ma klubu, który nie widziałby jej w składzie. Każdy by ją chciał, niezależnie od klasy i budżetu – przyznaje Krzysztof Demko, członek zarządu Suzuki Korony Handball.

Kontrakt Magdy Więckowskiej obowiązuje do końca czerwca 2023 roku i zawiera opcję przedłużenia o kolejny rok.