MIASTO
Pijany chciał złapać kaczkę. Skończył w Silnicy


Podczas ostatniego długiego weekendu strażnicy miejscy kontrolowali sytuację w Kielcach. Będąc w centrum miasta, dostali od przechodniów informację o leżącym w Silnicy mężczyźnie.
Po dotarciu na miejsce, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę leżącego w wodzie, twarzą w dół.
- Mężczyznę natychmiast wyciągnięto z wody na brzeg rzeki. Strażnik sprawdził, czy nie ma on urazów zagrażających jego życiu lub zdrowiu i czy nie potrzebuje pomocy medycznej. Okazało się, że nie była ona konieczna – informuje Bogusław Kmieć z kieleckiej straży miejskiej.
Strażnicy szybko ustalili okoliczności zdarzenia – mężczyzna przyznał, że… usiłował złapać kaczkę spacerującą na brzegu rzeki. Sprawę utrudnił fakt, że był on mocno nietrzeźwy. Stracił więc równowagę i wpadł do wody, z której nie mógł wyjść o własnych siłach.
Nietrzeźwego miłośnika kaczek odwieziono do Punktu Pomocy Doraźnej, gdzie pozostał do wytrzeźwienia .



![[FOTO] 79. rocznica pogromu w Kielcach. Uczczono pamięć ofiar](/media/k2/items/cache/3cc26941e55272c6c5ea3caf34bba7e2_L.jpg)


![[FOTO] Solidarność pamiętała o ofiarach pogromu w Kielcach](/media/k2/items/cache/ea24fdf645e747870389ad76b01de782_L.jpg)

