Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Podkarczówka, Baranówek, ul. Domaszowska… Deweloperzy chcą stawiać bloki, mieszkańcy protestują

piątek, 04 czerwca 2021 14:05 / Autor: Weronika Karyś
Podkarczówka, Baranówek, ul. Domaszowska… Deweloperzy chcą stawiać bloki, mieszkańcy protestują
Fot. Piotr Michalec
Podkarczówka, Baranówek, ul. Domaszowska… Deweloperzy chcą stawiać bloki, mieszkańcy protestują
Fot. Piotr Michalec
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Na początku chodziło tylko o Podkarczówkę. Niewiele później do radnych zgłosili się również mieszkańcy Baranówka, teraz o pomoc proszą ci z ulicy Domaszowskiej. Wszyscy w tej samej sprawie – nie chcą bloków pomiędzy domkami.

Jak przyznaje wiceprzewodnicząca, Joanna Winiarska, problem nigdy nie był aż tak duży. – Zasiadam w radzie miasta od trzech kadencji i powiem szczerze, że to co dzieje się w tym roku to istne apogeum. Nigdy nie spotkałam się z tyloma interwencjami i prośbami ze strony mieszkańców w sprawie zabudowy wielorodzinnej – mówi wiceprzewodnicząca.

Problem zgłosili mieszkańcy z trzech części Kielc. Jako pierwsza o interwencję poprosiła Podkarczówka (pisaliśmy o tym tutaj). - Wzgórze Karczówka to piękny, zielony i wolny od zabudowy teren. Na szczęście rada miasta podjęła uchwałę w sprawie sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu, co wstrzymało wydawanie warunków zabudowy wielorodzinnej na kilka miesięcy. Teraz czeka nas około półtora roku pracy. Mieszkańcy nie zamierzają spoczywać na laurach i rozpoczęli akcję banerową, aby trzymać rękę na pulsie. W końcu czekają ich konsultacje społeczne, które w tym przypadku będą kluczowe – zaznacza Winiarska.

O takie rozwiązanie walczą również mieszkańcy osiedla Baranówek. Choć sprawa jest świeża już udało się wiele zrobić (pisaliśmy o tym tutaj). - Prezydent podjął decyzję o zawieszeniu na dwa miesiące wydawania warunków zabudowy wielorodzinnej dla Baranówka. Niemniej jednak każdy dzień jest na wagę złota. Trzeba jak najszybciej przystąpić do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego. Projekt uchwały w tej sprawie będzie opiniowany prawdopodobnie na lipcowej sesji – tłumaczy radna.

Na tym jednak nie koniec. W kryzysowej sytuacji znaleźli się również mieszkańcy ulicy Domaszowskiej. – O zatrzymanie deweloperów walczą także kielczanie z ulicy Dobrzyńskiej oraz Nowej. To bardzo nurtujący problem, który nie zginie z dnia na dzień. W najbliższym czasie planuję więc zorganizować spotkanie z władzami miasta dotyczące przygotowania terenów pod zabudowę wielorodzinną, bo najwidoczniej ich brakuje, a potrzeby są ogromne. Przed nami jeszcze daleka droga. Mam jednak nadzieję, że uda nam się pomóc mieszkańcom wspomnianych dzielnic. W końcu zabudowy wielorodzinne powinny być zabudowami wielorodzinnymi, a jednorodzinne jednorodzinnymi.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO