Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Servaas: Wielu mówi, że jest tu sporo obcokrajowców, ale przecież każdy z nich walczył o każdy centymetr boiska

niedziela, 21 maja 2023 20:53 / Autor: Damian Wysocki
Servaas: Wielu mówi, że jest tu sporo obcokrajowców, ale przecież każdy z nich walczył o każdy centymetr boiska
Servaas: Wielu mówi, że jest tu sporo obcokrajowców, ale przecież każdy z nich walczył o każdy centymetr boiska
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Wiedziałem, że byliśmy lepsi na boisku. Skończyliśmy z małą przewagą. Mieliśmy momenty, żeby odskoczyć. Oni wrócili do trzech i były nerwy. Spotkanie nie było brutalne. To był kawał dobrej piłki ręcznej. Bardzo dziękuję kibicom, bo znów pokazali, że są najlepsi – powiedział Bertus Servaas, prezes Barlinka Industrii Kielce po wywalczeniu mistrzostwa Polski

Kielczanie wygrali z Orlen Wisłą 27:24. Spotkanie do końca trzymało w napięciu.

– To jest wielka wartość dla miasta. Wielu mówi, że jest tu wielu obcokrajowców, ale przecież każdy z nich walczył o każdy centymetr boiska. Chłopaki nie mieli siły, a przecież długo świętowali z kibicami – tłumaczył Bertus Servaas.

Kielczanie długo mieli trzy, cztery bramki przewagi. Mogli prowadzić wyżej, ale nie wykorzystali swoich szans. Płock zbliżył się do nich w samej końcówce.

– Musisz mieć czasami szczęście. Kilka razy na ostatnim rzucie zdobywali bramki. To boli kiedy walczysz przez półtorej minuty w obronie, a oni rzucają. W naszej obronie nie grał przecież Kounkoud, bo pewnie wtedy bylibyśmy jeszcze lepsi – wyjaśniał prezes 20-krotnego mistrza Polski.

Za dwa tygodnie Barlinek Industria zagra o Puchar Polski. A później Final4 Ligi Mistrzów. Celem są zwycięstwa.

– Jeśli nie jesteś w stanie wygrać, to nie masz po co wychodzić na boisko. Chcemy odzyskać Puchar Polski. Boli nas strata z poprzedniego roku. W chłopakach jest złość. Final4 to loteria. Wygrać można każdy, ale my również pojedziemy z dużą chęcią wygrania – tłumaczył .

Sukcesy przybliżają również do podpisania dłuższej umowy z Barlinkiem. Jak przyznał Bertus Servaas, nie ma daty granicznej, kiedy do tego może dojść.

– Negocjacje zawsze są przyjemne. To moje hobby. Zobaczymy, jak potoczą się sprawy. Stanęliśmy na wysokości zadania. Mamy tytuł i Final4. Na takie rozmowy nie ma daty. Trzeba trzymać spokój. Myślę, że sponsor wszystko oglądał i jest z nas zadowolony – zakończył.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO